wpadłam jak śliwka w kompot
Komentarze: 2
i oszukuję sama siebie że nie
i żyć chcę i cieszyć się znów szczerze
a nie potrafię oddychać
bez Ciebie
czuję się jak wdowa
a ja nawet nie mam gdzie na grób chodzić
Twój
***
myślałam że Cię znam
a wcale nie
i światło zgasło
***
marazm pomroczność
nigdy nie wiedziałam że drugi czlowiek daje tyle radości
a jego brak tyle smutku
***
jak mam się wyrwać
nie chcę tkwić tak pusto nie chce wmawiać sobie
że mi dobrze bo niedobrze
Dodaj komentarz